W ciągu ostatnich kilku lat, ciągle
natykałam się na wpadające w ucho kawałki jegomościa.
Postanowiłam sprawić sobie prezent i
w "największym sklepie internetowym" (tak się reklamują) :-)
zakupić płytkę ...albo i dwie ;-)
Hmmmm, spodobały mi się. I to bardzo.
Nie jestem specjalistą z dziedzin
związanych z muzyką i nie zamierzam takowego udawać.
Nie będę się wymądrzać, wytykać
błędy, czy rżnąć snoba udając, że "muzyka dla mas"
to coś poniżej mojego wysublimowanego gustu.
Bo prawda jest taka, że urzekła mnie
ta muzyka, a poza tym, super mi się przy niej pracuje.
Fajne teksty, świetne aranżacje,
zajebiaszczy wokal.
Na każdej płycie muzyka tak
różnorodna, że aż chce się słuchać.
Od powolnych, aksamitno-miękkich
(skrzywienie zawodowe, he he) ballad, przez barokowe wręcz (chodzi
mi tu o ilość dźwięków i wokalnych "dekoracji", tak
jak pisałam, nie jestem specjalistą, piszę co czuję) utwory, po
szybkie i zadziorne kawałki.
Tak jakby artysta chciał powiedzieć:
mam tu wszystko, chodź i weź sobie to, co ci się podoba.
Jednym zdaniem: Everything "For
your entertainment" ;-)
Myślę, że wysupłam troszkę kasy na
kolejną płytkę. Tym razem będzie to 'The Original High"
I tyle w temacie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz